Cisza, spokój, śpiew ptaków, rozległy sad i ogród, a wkoło ani żywej duszy. Dla wielu mieszkanie w takim miejscu to nierealne marzenie, które powraca ilekroć sąsiedzi za ścianą głośno świętują urodziny, a firma sprzątająca w sobotę od szóstej kosi trawę wokół bloku. Czasem pragnienie mieszkania na odludziu jest tak silne, że podejmuje się decyzję o zakupie działki lub domu na wsi.
Często zapomina się jednak, że wiejskie życie nie składa się tylko z uroków, ale ma także swoje ciemne strony i zmusza mieszkańców do myślenia o rzeczach, które obce są mieszkańcom bloków.
Zalety życia na wsi
Niewątpliwą zaletą życia na wsi, zwłaszcza z dala od innych sąsiadów, jest stały kontakt z naturą, bliskość łąk, pól i lasów oraz nieograniczony dostęp do czystego powietrza. Można hodować zwierzęta, pomyśleć o przygarnięciu dużego psa, wymagającego sporego terenu lub podjąć się hodowli kur i królików. Nie bez znaczenia jest też możliwość picia porannej kawy przed domem i spożywanie posiłków, siedząc pod drzewami w sadzie lub na tarasie. Nie bez znaczenia są też niższe koszty codziennej egzystencji. Aby jednak nic nie zakłócało sielanki trzeba najpierw zainwestować w ekologiczne rozwiązania. Potrzebne będą przede wszystkim: nowoczesne ogrzewanie domu oraz oczyszczalnia biologiczna dla domków jednorodzinnych.
Ciemne strony wiejskiego życia
Mieszkańcy wsi mogą wiele powiedzieć o minusach wiejskiej codzienności. Wśród najczęstszych pojawia się brak komunikacji z pobliskimi miastami, ograniczony dostęp do szkół, przedszkoli, przychodni lekarskich oraz sklepów. Zmorą są kopcące kominy w domach sąsiadów, zatruwające powietrze w miesiącach zimowych oraz odór przestarzałych szamb i dołów kloacznych w gospodarstwach pozbawionych przydomowych oczyszczalni ścieków.
Zmiany w wiejskim pejzażu
Na szczęście rośnie świadomość ekologiczna wiejskich społeczności i wzrasta liczba gospodarstw inwestujących w przydomowe oczyszczalnie ścieków oraz alternatywne źródła ciepła. Nierzadko spotyka się panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła pozwalające ograniczyć emisję szkodliwych gazów oraz oczyszczalnie, wśród których jest i oczyszczalnia biologiczna dla domków jednorodzinnych. Tylko dzięki wdrażaniu nowych technologii z zakresu gospodarki wodno-kanalizacyjnej i cieplnej może rozwiązać problemy z jakością wiejskiego powietrza i wody. Można mieć nadzieję, że w najbliższym dziesięcioleciu ilość ekologicznych rozwiązań na wsiach będzie wzrastać, co znacznie poprawi komfort życia małych społeczności, a sielskie życie przestanie być sloganem na potrzeby gospodarstw agroturystycznych.